Spojrzałam na datę ostatniego posta i... ups! Nie było mnie tutaj ponad dwa miesiące.
Tyle właśnie czekało na publikację moje walentynkowe zdobienie... ale chyba lepiej późno niż wcale? ;) Zdobienie inspirowane było pewnym obrazkiem znalezionym w sieci, który pewnie wiele z Was widziało. Na paznokciach znajduje się biała baza a na niej marmurkowy lakier Lemax i oczywiście farbki akrylowe. Ostatnio mam dość mało czasu na pisanie notek i tak sobie pomyślałam, że dodawałabym głównie zdjęcia, bez zbędnych opisów, ewentualnie co, jak i czym zrobiłam. Blog przybrałby formę takiej bardziej galerii moich zdobień. Co myślicie?