FRENCZ INACZEJ

Raz zobaczyć możecie na moim blogu zdobienia, na mega krótkiej płytce, w kolejnej notce wstawiam zdjęcia z dość długimi paznokciami. A wszystko to spowodowane jest tym, że podczas mojej nieobecności nazbierałam sporo zdobień, które teraz chciałabym Wam pokazać. Jednym z takich zdobień jest frencz, ale nie taki zwyczajny. 
Sama nie wiem co do końca miałam na myśli ;)

Podczas noszenia tego mani coś mi w nim nie pasowało... teraz gdy patrzę na zdjęcia już wiem. 
Przytłacza go czarna kreska oraz kropki. Już widzę jak fajnie prezentowałby się w pastelowych kolorach z pastelową kreską zamiast czarnej. Też tak myślicie?


A Wy lubicie fantazyjnego frencza? A może klasycznego ? :)

11 komentarzy:

  1. Ale świetne...podziwiam za taką precyzję. Ja nie potrafię takich zawijasów robić pędzelkiem, bo zaraz mi się on rozjeżdża :(

    OdpowiedzUsuń
  2. szczękę zbieram z podłogi! Mani jest tak cudowny, że mi słów brakuje.. mam wrażenie, że obojętnie co napiszę, to i tak będzie za mało i nie odda mojego zachwytu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdobienie rewelacyjne! nic bym w nim nie zmieniła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. łał, jest świetne! moim zdaniem zarówno czarne linie, jak i kropki pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie podoba się tak jak jest :D bombowy frencz :D jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ważne jak to się nazywa - ważne, że jest bardzo ładne ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialne są! Piękne dobrane kolory i oryginalny pomysł :)

    Zapraszam w wolnej chwili:
    zlotapigmejka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. pięknie :D super ci wyszło :D kocham takie wzorki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy pomysł :) Zawijaski kojarzą mi się z lizakami :D

    OdpowiedzUsuń