Nie będę pierwszą osobą, która napisze o tym lakierze, będę już którąś z kolei ale mimo to pokażę Wam to cudeńko, bo strasznie mi się podoba! A mowa oczywiście o lakierze imitującym piasek firmy Golden Rose z kolekcji Holiday.
Gdy tylko dowiedziałam się, że lakiery te są już dostępne w sklepach od razu pojechałam na stoisko GR w moim mieście ale niestety lakieru nie było. Po pewnym czasie udało mi się kupić go w sklepie internetowym i jestem nim oczarowana.
Ale dość tego gadania! Pora na zdjęcia :)
Lakier kryje już po jednej warstwie, ale przy dwóch piaskowa tekstura jest bardziej widoczna, co nie oznacza, że po jednej jej nie widać - jest po prostu rzadsza. Bardzo łatwo się zmywa, mam wrażenie, że nawet lepiej niż "zwykły" lakier.
Nie barwi płytki - nałożyłam go bezpośrednio na płytkę, nie nakładając lakieru bazowego i po zmyciu nie ma po nim śladu.
Na próbę kupiłam lakier z nr 66, w którego kolorze jestem zakochana. Teraz już wiem, że w mojej kolekcji koniecznie muszą się pojawić kolejne piaski od Golden Rose! Poczekam tylko aż będą dostępne na stoiskach żeby zobaczyć jak wyglądają na żywo.
Na żywo lakier wygląda cudownie !
Czaiłam się na niego, ale stwierdziłam, że jeden piasek GR raczej mi wystarczy - i tak pewnie zbyt często nie nosiłabym piasków :) aczkolwiek kolor śliczny i wręcz idealny na lato!
OdpowiedzUsuńwygląda ślicznie :) i ma przepiękny kolor. i widzę też że jesteś zachwycona piaskiem na swoich paznokciach tak samo jak ja ;)
OdpowiedzUsuńcudny jest. Musze dorwać gdzieś te lakiery :D
OdpowiedzUsuńcudny jest! kolor i ta faktura <3
OdpowiedzUsuńKolor jest piękna, ale sama faktura mnie nie zachwyciła ;)
OdpowiedzUsuńChyba za nimi pochodzę, bo są śliczne
OdpowiedzUsuńTeż go mam i też mi się strasznie podoba :)
OdpowiedzUsuńKolor jest śliczny, ale obawiam się o trwałość tego typu lakierów. U mnie i tak większość odpryskuje po 2-3 dniach...
OdpowiedzUsuńwow! jestem oczarowana efektem:)
OdpowiedzUsuńwlasnie na niego poluje :D
OdpowiedzUsuńTen jest również jednym z moich faworytów, już miałam go zamawiać, ale zmieniłam zdanie w ostatniej chwili^^
OdpowiedzUsuńWszyscy dają im mega pozytywne opinie, u Ciebie widzę jest nie inaczej :)
przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńJestem na niego już nieźle napalona :) Muszę go mieć.
OdpowiedzUsuńPiękny! Taki trochę morelkowy :D Cudowne te piaseczki!
OdpowiedzUsuńBoski kolor! Muszę go mieć:)
OdpowiedzUsuńMam piasek z OPI, ale te z Golden Rose też bardzo mi się podobają i mam ochotę je kupić :)
OdpowiedzUsuńSuper kolor ! Bardzo podoba mi się u Ciebie, chciałabym nominować Twojego bloga do wyróżnienia Liebster Blog Award. Szczegóły znajdziesz tutaj: http://martynians.blogspot.com/2013/05/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńUwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńprzepiękny ;)
OdpowiedzUsuńcudo moje ukochane prócz nr 61 :D pięknie go zaprezentowałaś !!
OdpowiedzUsuńKupiłam go kilka dni temu i mam zamiar wypróbować w najbliższym czasie. Ale już po Twoich zdjęciach widzę, że ten zakup to był strzał w 10! :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękny... Szkoda że u mnie w mieście nigdzie takich dostać nie mogę... :(( Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor.. jedyny piasek bez drobinek, który mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń